Przepraszam, że nie dotrzymałam słowa i zarówno dzisiaj jak i tydzień wcześniej nie dodałam rozdziału. Powód - brak czasu. Wtedy już zjechała się do mnie rodzina, a teraz w tej chwili wyzionęłam ducha. Oczywiście nie dosłownie. Nie mam sił, dlatego mnie zrozumcie.Nie chodzi o wenę, mam lenia i tyle. Więc proszę was o więcej czasu. Rozdziały pojawią się dopiero w następnym tygodniu, mam nadzieję, że w poniedziałek i środę. Tylko ten drugi człon pod wielkim znakiem zapytania. To tyle. A jak tam u was po Świętach? Jak wam minął czas? Co porabialiście? Ja osobiście nigdy nie miałam, aż tak zarobionego Triduum Paschalnego. Na dodatek w Wielkanoc się działo i to sporo. Potem dwa dni odpoczynku, a dzisiaj do budy. Gdyby nie to, że zaspałam jak to zwykle na pierwszą lekcje i ich dzienna ilość, to może miałam bym lepsze samopoczucie, ale jest jak jest. Nie rozpisuje się dalej. Żegnam i życzę udanego dnia. Pozdrawiam!
~~Crystal~~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz