~Co nowego w nexcie? Pewnie wiedzieć chcecie? Tu macie taką małą zapowiedź!

Na razie w przygotowaniu!

To wszystko już w kolejnym rozdziale

~~ Crystal ~~

A to w nadchodzących rozdziałach!

Ally zabije człowieka!
Austin dozna szoku pod koniec 2 sezonu!
Kris uwodzi i pójdzie do łóżka z Carlosem!
Jess spowoduje straszny wypadek!
Córka Ally i Austina niekoniecznie zostanie uwolniona!
W którymś rozdziale dużą rolę odegra wilk!
Niektóre wątki bohaterów będą miały na prawdę mroczną przeszłość!

~~Crystal~~


środa, 10 lipca 2013

Wyznanie&Tajemniczy sms

Wyznanie&Tajemniczy sms
Obudziłam się w bardzo miłym pomieszczeniu. Na początek ogarniało mnie zdziwienie. Nie wiedziałam gdzie się znajduje. Miałam masę pytań, ale przede wszystkim chciałam zobaczyć Austina.
-I jak się spało królewno?-zapytał, a mi od razu zrobiło się weselej.
-Dobrze.-odpowiedziałam tonem królowym.-Ale chciałabym wiedzieć jedno. Gdzie my jesteśmy.
-Ally, jesteśmy w naszym wspólnym domu.
-Wspólnym domu.-powiedziałam zszokowana, ale po chwili uświadomiłam sobie, że mogło to zabrzmieć trochę irotycznie.
-Wiem, że to dla ciebie nowość, ale zrozum, że tu będzie nam dobrze.-powiedział delikatnym głosem blondyn.-Chciałbym, abyś była szczęśliwa razem ze mną.-mówił, jednak na chwilę się zatrzymał.-Ally, ja chciałbym spędzić z tobą resztę mojego życia.-powiedział, a mi serce zaczęło łomotać. Co on miał na myśli.-myślałam.-Czyżby chciał mnie prosić o rękę.
-Co masz na myśli.-zapytałam.
-Ally.-powiedział i przede mną klęknął.-Zostaniesz moją żonę.-dokończył i wyjął z kieszeni pudełeczko, w którym znajdował się pierścionek zaręczynowy.
 Ja natomiast przez chwilę "stałam jak słup soli". No i co ja niby miałam odpowiedzieć, przecież nie wiedziałam, czy jestem gotowa na poważny związek. Nie rozumiałam jednak tej myśli. W sumie ja już byłam z Austinem. Może i był on jeszcze moim chłopakiem, z którym mogłam zerwać oraz miałam z nim także bezimienne, jak na razie, dziecko, ale i tak to nie zobowiązywało mnie chyba do przyrzeczenia i postanowienia pójścia za mąż.
 Już miałam odpowiadać, gdy nagle przyszedł tajemniczy sms, w którym była odpowiedź na moje pytanie.

******************

 Wiem, że krótki, ale po prostu nie miałam na niego pomysłu,a na dodatek jest późna pora, więc nie chce mi się pisać dłuższego.. Teraz jednak starać się będę pisać rozdziały, które wg mnie będą musiały w końcu mieć jakiś charakter. Wcześniejsze nie miały uosobienia, ale teraz to w częstości się zmieni. Zapewniam was.
 Rozdział jest zbyt "przesłodzony", ale w końcu pojawi się tragedia. Może już w kolejnym rozdziale.
 Jeśli będzie 10 komentarzy, to dostaniecie dłuższy i na pewno szybszy rozdział.
 Wszystko zależy od was.
Pozdro-Crystal

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz