~Co nowego w nexcie? Pewnie wiedzieć chcecie? Tu macie taką małą zapowiedź!

Na razie w przygotowaniu!

To wszystko już w kolejnym rozdziale

~~ Crystal ~~

A to w nadchodzących rozdziałach!

Ally zabije człowieka!
Austin dozna szoku pod koniec 2 sezonu!
Kris uwodzi i pójdzie do łóżka z Carlosem!
Jess spowoduje straszny wypadek!
Córka Ally i Austina niekoniecznie zostanie uwolniona!
W którymś rozdziale dużą rolę odegra wilk!
Niektóre wątki bohaterów będą miały na prawdę mroczną przeszłość!

~~Crystal~~


sobota, 11 maja 2013

Słaby punkt&Decyzja

                                    Słaby punkt&Decyzja
-Jak to w każdej chwili może umrzeć.-krzyknął zdenerwowany Austin.Przecież to miał być wreszcie koniec moich problemów,a tu nagle dowiaduje się,że z dzieckiem są małe komplikacje.Nie mogłem w to uwierzyć.Ogarniał mnie strach ciążący już od jakiś kilku dni.Chciało mi się płakać,ale musiałem zachować zimną krew.Wiedziałem,że nie będę,przecież mógł się poddać,bo w tedy już będzie koniec wszystkiego.-A co z Ally.-powiedziałem po krótkiej chwili.
-Na razie mogę powiedzieć tylko to,że leży w śpiączce i nie wiadomo kiedy się obudzi.Może lepiej teraz zajmijmy się dzieckiem.-odpowiedział.
-Więc co trzeba zrobić.-powiedziała milcząca do tej pory Trish.
-Niestety,ale jest tylko jedno wyjście.
-Jakie.-krzyknęliśmy chórem.
-Trzeba zrobić cesarskie cięcie.-powiedział lekarz.
-Ale jak to.-powiedziałem.-A wiadomo,który to już tydzień.
-Tak.-odpowiedział człowiek w białym fartuchu.-Jest w 26 tygodniu.Nie jest to zbytnio zaawansowana ciąża,lecz jak nie zrobimy tej operacji to dziecko w 75% umrze.Do państwa należy decyzja.
-Jak to do nas.Chyb do Ally i Austina,przecież to ich dziecko.-oznajmił Dez.
-Tak,wiem,ale jak pani Ally leży w śpiączce to decyzje musi podjąć pan Austin.Teraz i w tej chwili życie dziecka zależy od pana.Jeśli powie pan nie,pozwolimy dziecku umrze,jeśli tak to zrobimy cesarskie cięcie.Nie jest to łatwa decyzja,ale będzie pan musiał z tym sobie jakoś poradzić.
-A można zrobić tę operacją w tak krótkim czasie,przecież wskazane jest 37 tygodni + jeden dzień,a tu mamy tylko 26 tygodni.-zapytałem.
-Oczywiście,że można,jednak zawsze będzie się mogło zdarzyć zagrożenie życia.-odpowiedział.
-A nie wiadomo kiedy Ally się obudzi.-zapytałem.
-Nie.-odpowiedział.-No to nie będę państwu przeszkadzać.Gdy podejmiecie decyzję,proszę o zgłoszenie się do mnie.Będę w swoim gabinecie.-powiedział i udał się w stronę swojego gabinetu.
Nastąpiła chwila ciszy.Nikt nie wiedział jak ją przerwać.Ja osobiście nie wiedziałem co robić,przecież powinienem te decyzję podejmować razem z Ally,a nie sam.Dobrze,że przynajmniej mam wsparcie przyjaciół.
-Więc jaką decyzję podejmujesz Austin.-zapytała Trish.
-Nie wiem.-odpowiedziałem.-Nie chcę by to zależało tylko ode mnie,więc podejmijmy tą decyzję wspólnie.-odpowiedziałem.
Po wielu namysłach i próbach postanowiliśmy co zrobimy z tą sprawą.Ruszyliśmy wolnym krokiem do gabinetu lekarskiego.Zapukaliśmy do drzwi.
-Proszę.
-To my.-powiedziałem
-Aha.-odpowiedział lekarz.-Więc jaką decyzję państwo pojęli.-zapytał.
-Postanowiliśmy po długim i wspólnym namyślę...
**************************************************
Wiem,że krótki,ale lubię was trzymać w niepewności.Starałam się unikać powtórzeń,ale pewnie miejscami się jakieś znajdą.Na koniec piosenka,którą kocham:
Pozdrawiam!!!
-Sabina

4 komentarze:

  1. Co to za piosenka? Korzystam z tableta, a tu nie wyświetlają się filmiki z blogspota >:<
    Kiedy new?

    OdpowiedzUsuń
  2. matko (ostatnio częste) Jak możesz w takim momencie!? kiedy kolejny?

    OdpowiedzUsuń